Wywiad zaręczynowy Marie i Joachima

Tym razem postanowiłam Wam przetłumaczyć wywiad z okazji zaręczyn księcia Joachima z Marie Cavallier, które zostały oficjalnie ogłoszone 3 października 2007 roku. Konferencja prasowa z udziałem narzeczonych odbyła się tego samego dnia w Pałacu Christiansborg.



Najpierw zacznijmy od oficjalnego komunikatu, który wygłosił Ove Ullerup, jeden z urzędników dworu królewskiego w Danii. Jego treść brzmi tak :

Jej Królewska Mość Danii oraz Jego Królewska Wysokość Małżonek mają przyjemność ogłosić zaręczyny swojego syna, Jego Królewskiej Wysokości księcia Joachima z panną Marie Cavallier.

Dziś, w środę 3 pażdziernika 2007 roku do Zamku Christiansborg przybyła Rada Stanu na prośbę Jej Królewskiej Mości. Po rozmowie z premierem oraz zgodnie z ustawą o sukcesji z 1953 roku, Jej Królewska Mość wyraziła zgodę na zawarcie małżeństwa Jego Królewskiej Wysokości księcia Joachima oraz Marie Cavallier. Ślub odbędzie się wiosną 2008 roku. Po ślubie panna Marie otrzyma tytuł Jej Królewskiej Wysokości.

Panna Marie Cavallier jest obywatelką Francji i należy do kościoła rzymskokatolickiego. Po ślubie stanie się członkiem kościoła ewangelicko-luterańskiego w Danii. Również pragnie ubiegać się o obywatelstwo duńskie zarazem rezygnując z francuskiego obywatelstwa.



J - Joachim
M- Marie
D - Dziennikarz

J: Serdecznie Was witamy tu wszystkich zgromadzonych. To jest dla nas jeden z najbardziej wielkich i szczęśliwych dni w naszym życiu. Jestem pewien, że to nie jest dla Was wielkie zaskoczenie, ponieważ w ciągu tych 2 miesięcy dużo czasopism pisało na ten temat. Ale mimo to ...

M: Ale może dla niektórych to jest niespodzianka.

J: ... jest to dla jeden z najpiękniejszych dni oraz coś nowego dla nas.

D1: [Nieznane imię], Danish Radio Corporation. Mademoiselle, czy zastanawiałaś się już nad tym, że jak będziesz mieszkać w Danii, będziesz się posługiwać językiem duńskim czy zostaniesz przy francuskim?

M: No cóż, myślę, że dam radę posługiwać się w obu językach.

D1: Jeśli mogę kontynuować: Czy widzisz siebie w roli gospodyni domowej w Schackenborg czy masz jakieś plany dotyczące pracy poza pałacem?

M: Myślę, że dam radę zająć się tymi dwoma rzeczami, ale na razie zostanę tylko gospodynią.

D1: Może również to samo pytanie powinienem zadać księciu Joachimowi.

J: Myślę, że w Schackenborg da się pogodzić te oba światy.

M: Zgadzam się.

J: Zarówno jak życie zawodowe jak i prywatność.



D2: [Nieznane imię i nazwisko], również pochodzę z duńskiej telewizji. Marie, dla Ciebie to musi być wielka zmiana w Twoim życiu. Co książę Ci opowiadał na temat rodziny królewskiej?

M: Mówił mi, że życie w rodzinie królewskiej jest wspaniałe, bardzo interesujące. Co prawda występują pewne trudności, ale ogólnie życie z nimi jest bardzo interesujące. Więc nie mogę się doczekać nabrać tego doświadczenia

D2: A jeśli można wiedzieć, to o jakich trudnych rzeczach masz na myśli?

M: Może <rozkłada ręce> ... znajdzie się jakaś jedna rzecz.

D2: W tej chwili książę Joachim wprowadza do rodziny królewskiej nową księżną. Jeśli miałabyś okazję coś przekazać duńskim obywatelom, co by to było?

M: Myślę, że chciałabym powiedzieć, że jestem bardzo miłą osobą, zrozumiałą i nie mogę się doczekać przybyć na stałe do kraju i stać się duńskim obywatelem a zarazem duńską księżną.

D2: A czego już się dowiedziałaś na temat Danii?

M: Właściwie to zanim po raz pierwszy zawitałam do Danii, nie wiedziałam zbyt wiele na jej temat. Jedynie znam trochę informacji na temat jej historii. Na razie to wszystko.



D3: [...] Najpierw chciałbym złożyć gratulacje [...] Na pewno dobrze wspominacie swoje zaręczyny.

M: Bardzo dziękujemy.

D3: Teraz przejdę do sedna - Jak wyglądały Wasze zaręczyny?

M: Było bardzo romantycznie. Oświadczył mi się latem tego roku i tak, padł na kolana. Miało to miejsce w Turcji w czasie naszego wakacyjnego urlopu.

D3: [Nieznane pytanie]

J&M: Tak

D3: I mogłabyś jeszcze powiedzieć co Ciebie zadowoliło w księciu?

M: Co mi się najbardziej w nim spodobało?

D3: Tak, ogólnie jakie jest Twoje wrażenie?

M: Oh, zdecydowanie zakochałam się w jego niesamowitej osobowości, jego dobroci i jego prostocie. Oraz w jego spojrzeniu.



D4: Czy planujecie zamieszkać razem przed ślubem?

M: Nie, będziemy mieszkać razem dopiero po ślubie.

D4: Czyli kiedy to nastąpi?

J: No cóż...

M: Jeszcze nie zdecydowaliśmy się.

J: Jeszcze aż tak nie patrzymy w przyszłość. Na razie jesteśmy pewni, że to będzie wiosna, a dalsze informacje przekażemy Wam w najbliższym czasie.



NA TEMAT PIERŚCIONKA:

D: To rubin?

M: Tak

J: Mianowicie rubin, diament i szafir. Niektórzy na pewno się dopatrzą, że w pewnym stopniu pierścionek przypomina francuską flagę.

M: Flaga francuska to bleu blanc rouge. Więc jednak zachowam coś francuskiego.

D: Od kiedy masz pierścionek?

M: Od wczoraj.

J: Do czasu kiedy już wiedzieliśmy, że prasa coraz bardziej się doszukiwała nowych rzeczy i wtedy się odważyłem.

D: A co z pocałunkiem?

J: Przepraszam? Chcesz naszego pocałunku? [...] Jak widać już nikt nie ma nic więcej do powiedzenia, więc możemy się już pożegnać.

M: Dziękujemy bardzo za przybycie.



Nie zabrakło również oficjalnych zdjęć :











3 komentarze:

  1. Chyba widziałam ten wywiad na żywo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wywiad słaby. W ogóle niczego się nie można było dowiedzieć, a Marie nawet nie wiedziała czym chciałby się zająć. Nawet Stephanie z Luxemburga wiedziała :/
    Ponadto brakuje pytania o synów Joachima...

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © Księżna Marie Blog , Blogger