2.urodziny bloga!
Dziś oprócz wręczenia orderu dla Marie (notka zostanie opublikowana jutro), blog obchodzi swoje 2.urodziny! A jeszcze pamiętam jak publikowałam notkę z okazji pierwszej rocznicy... Strasznie szybko ten czas leci. Skoro już nadszedł ten dzień, czas na małe podsumowania :
W ciągu 2 lat blog nabił 144 tysiące wyświetleń (to i tak sporo, szczególnie gdy Marie nie cieszy się wielką sympatią w Europie, a co dopiero na innych kontynentach).
Liczba wyświetleń z poprzedniego miesiąca wynosiła ponad 11 tysięcy.
Najwięcej wyświetleń w ciągu 2 lat zdobyły notki :
1. Kreacje księżnej Marie na chrzcinach (1356 wyświetleń).
2. Księżna jest już w Danii + Stosunki Marie i dzieci Joachima (861 wyświetleń)
3. Konfirmacja księcia Felixa (593 wyświetlenia)
Najwięcej odbiorców pochodzi z Polski, Stanów Zjednoczonych, Rosji, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Francji, Ukrainy, Hiszpanii, Irlandii oraz Czech!
A najbardziej ulubioną przez Was stroną jest Ślub Marie i Joachima, która łącznie ma 559 wyświetleń.
A teraz czas na podziękowania - Chciałabym podziękować wszystkim blogerom i blogerkom, którzy odwiedzają bloga i komentują notki mojego autorstwa. Również podziękowania kieruję do osób anonimowych za miłe jak i niemiłe komentarze (mam problemy ze stylistyką zdań i jestem tego świadoma), dzięki którym poprawiam błędy i staram się ich nie popełniać.
Liczba wyświetleń z poprzedniego miesiąca wynosiła ponad 11 tysięcy.
Najwięcej wyświetleń w ciągu 2 lat zdobyły notki :
1. Kreacje księżnej Marie na chrzcinach (1356 wyświetleń).
2. Księżna jest już w Danii + Stosunki Marie i dzieci Joachima (861 wyświetleń)
3. Konfirmacja księcia Felixa (593 wyświetlenia)
Najwięcej odbiorców pochodzi z Polski, Stanów Zjednoczonych, Rosji, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Francji, Ukrainy, Hiszpanii, Irlandii oraz Czech!
A najbardziej ulubioną przez Was stroną jest Ślub Marie i Joachima, która łącznie ma 559 wyświetleń.
A teraz czas na podziękowania - Chciałabym podziękować wszystkim blogerom i blogerkom, którzy odwiedzają bloga i komentują notki mojego autorstwa. Również podziękowania kieruję do osób anonimowych za miłe jak i niemiłe komentarze (mam problemy ze stylistyką zdań i jestem tego świadoma), dzięki którym poprawiam błędy i staram się ich nie popełniać.
Pragnę także podziękować moim blogowym siostrom - Izie, Larissie i Magdzie, które potrafią mi poprawić humor i sprawić by dzień był jeszcze lepszy. Jeszcze raz dziękuję i mam nadzieję, że dalej będziecie śledzić losy rodzinki Marie i Joachima przez kolejny rok na tym blogu ;).
Dziękuję! :D
Serdeczne gratulacje ! Mam nadzieję, że tak szybko jak ten rok miną kolejne lata twojego blogowania o Marie :)
OdpowiedzUsuńJest to przesympatyczna osoba o pięknym spojrzeniu, po którym widać, że ma dobre serce. Jej zaangażowanie w sprawy AIDS robi na mnie piorunujące wrażenie ;)
Pozdrawiam i życzę wielu sukcesów w życiu blogowym jak i osobistym :)
Gabi :D
Gratulacje! Nie przejmuj się, jesteś coraz lepsza i rozwijasz się. Lubię tu zaglądać. Dzięki Tobie poznałam i polubiłam Księżną Marie :)
OdpowiedzUsuńGratulacje!
OdpowiedzUsuńNie przejmuj się bezsensowną krytyką, a tą konstruktywną bierz sobie do serca :)
Gratuluję! :) I życzę sukcesów, siły i wiary w siebie, bo blog jest coraz lepszy.
OdpowiedzUsuńMasz też czytelniczkę w Meksyku, czyli mnie :)
OdpowiedzUsuńGratulacje!Mam nadzieję,że razem przeżyjemy jeszcze wiele pięknych chwil z Marie.Dzięki twojemu blogowi zauważyłam jaka naprawdę jest ciepła,naturalna,po prostu zwyczajna.
OdpowiedzUsuńGratulacje siostrzyczko! :*
OdpowiedzUsuńCieszę się, że ktoś prowadzi w Polsce bloga o Marie i to w dodatku tak rzetelnego jak Twój :) Życzę Ci mnóstwa weny i ochoty do dalszej pracy.
Gratulacje :) I życzę ci kolejnych lat blogowanie oraz większej ilości wyjść Marie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten blog a szczególnie księżną Marie życzę powodzenia w prowadzeniu bloga żebym mogła tu zaglądać:)DW
OdpowiedzUsuńGratuluję kochana :* Życzę ci wielu wydarzeń do opisywania na blogu, jeszcze większej liczby czytelników, pomysłów na notki tematyczne i sukcesów w życiu pozablogowym :)
OdpowiedzUsuńP.S. JCN ci upiecze tort :D
Gratuluję! Często tu zaglądam by dowiedzieć się nowych rzeczy o Marie i choć nie komentuję często, to doceniam każdą notkę :)
OdpowiedzUsuń